Luboradza zaprasza... Natalia + Marcin
Luboradza... miejsce, gdzie można się zaopatrzyć w produkty od lokalnych dostawców w weekendy zmienia się w ślubny festiwal kulinarny ;) Mnóstwo pozytywnej energii, dekoracje, balony, aniołki i totalne szaleństwo na parkiecie. Do tego emocje, emocje, ehh.. Od początku wiedziałem, że jestem na polskim weselu w dobrym tego słowa znaczeniu mimo, że połowa gości przyjechała z różnych zakątków świata. Życzę sobie więcej takich imprez w mojej pracy;)
Dzięki za ciepłe przyjęcie i fantastyczną współpracę.
Zdjęcia zapraszają, a ja pozdrawiam, więcej jak zawsze na:
Enjoy!
Komentarze
Prześlij komentarz